//= $monet ?>
Brunetka wie, jak dopiąć swego, ale historia milczy, czy w końcu jej się to opłaciło, czy nie. Tak, i obawiam się, że dla kierownika też nie byłby to ostatni dzień pracy. Historia jest nierozwiązana i obawiam się, że dla kierowniczki też mógł to być ostatni dzień pracy.
Murzynka tak leniwie ssąca murzyńskiego lizaka, że nawet zacząłem zazdrościć Murzynowi. To jest prawdziwa piękność, z jaką pasją to robi.